W dzisiejszych czasach gdzie kult pieniądza i rzeczy materialnych stawiamy przeważnie na pierwszym miejscu zapominamy często o tych, którym los poskąpił możliwości życia w bogactwie. Chociaż często jeśli chodzi o osoby do których chodzimy jako wolontariusze Szlachetnej Paczki aby poznać ich historię i status materialny nie marzą o bogactwie tylko o godnym życiu. Życiu, które pozwala zjeść, ubrać siebie i dzieci, ogrzać mieszkanie, czy posiadać podstawowe sprzęty. Nie marzą oni o bogactwie tylko o tym aby nie martwić się co przyniesie jutro. Spotkanie z rodzinami potrzebującymi jest przeważnie zderzeniem z innym światem- obcym dla nas, którzy pracujemy, mamy co jeść a największym problemem staje się wybór koloru nowej sukienki czy butów.