Chwytaj dzień...

W głośnikach O.S.T.R i jego płyta "Życie po śmierci", za oknem noc a w kubku herbata- idealny zestaw do rozmyśleń i pewnych podsumowań. Właściwa pora żeby zatrzymać się na chwilę i przemyśleć to co za dnia traci na intensywności podczas codziennego zabiegania.Każdy z nas ma ściśle sprecyzowany plan na życie. Wróć, większość z nas. Ważne jest żeby nie żyć ani dniem wczorajszym ani nie wybiegać za daleko w przyszłość. Plany, planami ale musimy nauczyć się żyć chwilą i z niej korzystać. 

Paulo Coelho napisał w Alchemiku: 

Kiedy jem, nie zajmuje mnie nic poza jedzeniem. Kiedy idę, to idę, i tyle. A jeśli przyjdzie mi walczyć, jeden dzień nie będzie lepszy od drugiego, by umrzeć. Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem. Zrozumiesz, że tak jak pustynia tętni życiem, tak jak niebo jest pełne gwiazd, tak wojownicy walczą, bo jest to nieodłącznie wpisane w człowieczą dolę. I wtedy twoje życie stanie się świętem, wielkim widowiskiem, ponieważ będzie tą chwilą, którą żyjesz, żadną inną.

W dzisiejszych czasach pozornie żyjemy chwilą, jednak jest to tylko wszechobecny konsumpcjonizm. I wszechobecna pustka... Z pewnością każdy ma takie dni, miesiące lub nawet lata, kiedy wydaje mu się, że jest nieśmiertelny, że jeszcze wszystko przed nim. A nasza codzienność składa się z dążenia do zdobywania rzeczy materialnych i jak najlepszego wyglądu. Najnowszy telefon, laptop, ubrania z najnowszych kolekcji, książki i filmy z pierwszych miejsc rankingów. I tak z dnia na dzień zamiast żywymi ludźmi, którzy przeżywają swoje życie po swojemu stajemy się odwzorowaniem naszych hasztagów i klonami, które lubią to samo i dążą do tego samego. Pozornie wydaje się nam, że jesteśmy wyjątkowi- a tak naprawdę większość ludzi ocenia nas przez pryzmat posiadanych rzeczy i wyglądu. Nigdy natomiast nie będziemy idealni w 100%. Dziwne to czasy kiedy wszystkie emocje oraz nasz światopogląd możemy opisać za pomocą kilku znaków rozpoczynających się od #.

Jednakże najgorsze jest to, że w tej pogoni za wszelakimi dobrami zapominamy o najważniejszym o relacjach z innymi ludźmi. Bliskości i wsparcia nie kupimy za żadne pieniądze. Na nic się nie zdadzą intratne kontrakty jeśli nie będziemy mieli z kim cieszyć się z sukcesów ani komu wyżalić się po porażce. Większość relacji międzyludzkich opiera się na tym co ja z tego będę miał albo z kim i gdzie dobrze się pokazać. A gdzie tu miejsce na miłość i ofiarowanie drugiemu człowiekowi czasu? Kontakty międzyludzkie ograniczają się dzisiaj głównie do portali społecznościowych. Dlatego ostatnio lubię a wręcz potrzebuję chociaż na godzinę dziennie wylogować się tego i wyciszyć z książką lub na spacerze z psem. Zachód słońca nad jeziorem ma dla mnie większą wartość od przeglądania internetu i wyszukiwania nowych inspiracji. Raz wrzucona treść do internetu potrafi przetrwać wieki, jednakże to co widzimy na zewnątrz zmienia się codziennie. Każdy zachód, czy wschód słońca jest za każdym razem inny. Warto nauczyć się cieszenia z tak prostych czynności. Nie dajmy się zwariować. 

Bliskość w dzisiejszych czasach jest tak rzadka, że aż magiczna... Niby to takie banalne ale bardzo prawdziwe. Zamiast cieszyć się danym momentem i chwilą, która trwa czekamy na coś co nigdy może nie nadejść. Życie przeszłością i tym co było kiedyś jeszcze nikogo nie uczyniło szczęśliwym człowiekiem. Przeszłość zostawmy tam gdzie jej miejsce. Wspomnień nie skasujemy, jednakże przeżywanie tego co było każdego dnia nie jest zdrowe dla nas samych. Mimo, że wiele się zmieniło u mnie przez ostatni rok to niczego nie żałuję i tym samym niczego nie kasuję z tego bloga- wychodzę z założenia, że czasami lepiej jest jak pewne drzwi zamkniemy za sobą i mimo że nie są już częścią naszej teraźniejszości ani tym bardziej przyszłości to jest to ważna część naszej historii, która gdzieś w nas jest i za którą mimo wszystko powinniśmy umieć podziękować. Każde przeżycie zarówno dobre jak i złe kształtuje nasz charakter i nas samych. Powinniśmy pogodzić się z tym co było i otworzyć się na nowe. Czy lepsze czy gorsze pokaże czas- jednak na pewno dzisiaj już można powiedzieć, że inne. Nie ma sensu tkwić w przeszłości i zamiast żyć pełnią życia- pozwalać żeby uciekało nam przez palce i zastanawiać się co by było gdyby. Z każdym wydarzeniem w życiu trzeba się w końcu pogodzić. Ważne, żeby umieć dostrzec moment kiedy nasze życie znów nabierze kolorów i nie bać się tego co nowe i nieznane. 

Żaden dzień się nie powtórzy, 

nie ma dwóch podobnych nocy, 

dwóch tych samych pocałunków, 

dwóch jednakich spojrzeń w oczy. 

                                        (Wisława Szymborska- Nic dwa razy...)